Jesteś tutaj

Czy ulica Sybiraków wreszcie powstanie?

Czy ulica Sybiraków wreszcie powstanie? 

Miasto pozyskało fundusze zewnętrzne na budowę ulicy Sybiraków. Burmistrz zaprosił właścicieli i mieszkańców nieruchomości przyległych na spotkanie, aby dowiedzieć się, jakie jest ich zdanie na temat realizacji inwestycji.

 

Wyjaśnić wątpliwości i zdecydować

Zgromadzonych przywitał w imieniu Burmistrza Mirosława Karolczuka jego zastępca Filip Chodkiewicz. Podziękował za przyjęcia zaproszenia licznie zgromadzonym mieszkańcom i wyjaśnił jaki jest cel spotkania.

- Pozyskaliśmy fundusze na budowę ulicy Sybiraków. Pojawiają się jednak głosy, jakoby właściciele nieruchomości przyległych byli przeciwni budowie. Jeśli jest tak faktycznie, to Burmistrz może zwrócić fundusze i nie podejmować budowy. To jednak zbyt poważna decyzja, aby opierać ją o prasowe doniesienia. Dlatego chcemy zapytać wprost, jakie jest Państwa zdanie, aby decyzja o ewentualnym zwrocie finansowania była oparta o fakty, a nie plotki. – wyjaśnił Chodkiewicz

 

Pierwszy woonerf w Augustowie

Prezentację możliwej do realizacji koncepcji ulicy Sybiraków przeprowadziła Kierownik Wydziału Inwestycji Magdalena Sokołowska. Pokazała mapy oraz rysunki koncepcji. Wyjaśniła, że celem nie jest zbudowanie ulicy dla samochodów, ale swoistego deptaka dla pieszych i rowerzystów, z dopuszczeniem dojazdów do posesji. Wyjaśniła pojęcie woonerfu. Jest to rodzaj ulicy śródmiejskiej, zbudowanej z naciskiem na bezpieczeństwo pieszych, uspokojenie ruchu oraz najwyższe walory estetyczne. Ulica taka musi być po prostu piękna, dzięki wykorzystaniu zieleni (drzew, krzewów i traw) oraz tworzyć warunki do życia społecznego – sprzyjać spacerom, spotkaniom, pogawędkom i rekreacyjnemu spędzaniu czasu. Na takiej ulicy pierwszeństwo mają piesi i rowerzyści. Magdalena Sokołowska omówiła przebieg ulicy Sybiraków oraz jej wpływ na konkretne działki.

 

Poparcie właścicieli oraz wątpliwości

Po prezentacji koncepcji moderowanie spotkania przejął Kierownik Wydziału Spraw Społecznych i Administracyjnych Michał Kotarski. Jak wyjaśnił:

- Zależy nam na uporządkowanej i rzeczowej dyskusji. Dlatego każdy z Państwa będzie mógł się wypowiedzieć, wyrazić opinię oraz wyjaśnić wątpliwości. Najpierw oddam głos właścicielom kolejnych działek, aby każdy z przybyłych mógł konkretnie wyrazić swoje zdanie.

Pierwsi zabrali głos właściciele działek, po których przebiegać miałaby przyszła ulica. Począwszy od ulicy Ściegiennego kolejni właściciele wyrażali swoje poparcie dla pomysłu budowy ulicy. Jak mówił jeden z nich:

- To potrzebna inwestycja, która ułatwi nam dostęp do nieruchomości. Wpłynie też na wzrost ich wartości.

Jednocześnie urzędnicy notowali głosy właścicieli, zaznaczając na mapie kolorem zielonym działki, których właściciele zdecydowanie popierają budowę, kolorem żółtym niezdecydowanych lub nieobecnych, a czerwonym przeciwnych podjęciu inwestycji. Wraz z dochodzeniem do głosu mieszkańców działek położonych bliżej ulicy Hożej, pojawiało się więcej głosów krytycznych. Finalnie przeciwko powstaniu ulicy wypowiedzieli się właściciele jedynie czterech nieruchomości. Podkreślali, że nie chcą tracić fragmentów swoich działek i wyrażali obawy, że wraz z powstaniem deptaka z drzewami, krzewami i ławkami, pojawią się na nim hałasujący w nocy ludzie. Jedna z mieszkanek wyraziła sprzeciw ze względu na konieczność rozbiórki budynku gospodarczego na jej działce.

Wyrażone też zostały obawy odnoszące się do wysokości odszkodowań za zajęte fragmenty nieruchomości. Kierownik Sokołowska wyjaśniła, że będą one wyliczane na podstawie wycen licencjonowanego rzeczoznawcy i określone przez Starostę według rzeczywistej wartości rynkowej. Pokryte zostaną również koszty i straty związane np. z rozbiórkami ogrodzeń.

Mieszkańcy nie związani z ulicą Sybiraków również zabrali głos

Poparcie dla idei powstania ulicy Sybiraków wyrazili przedstawiciele środowisk sybirackich. Pani Barbara Czartoszewska przypomniała, że plan zagospodarowania przewidział tę ulicę już blisko 20 lat temu, a jej nazwa pięknie oddaje hołd historii ziemi augustowskiej i jej mieszkańców. 

Głosy krytyczne wobec budowy ulicy podnieśli natomiast mieszkańcy lokali komunalnych na nieruchomości miejskiej, przez którą również miałaby przebiegać ulica. Jedna z mieszkanek podkreślała obawy, że może to spowodować konieczność jej wysiedlenia. Wątpliwości te wyjaśniła Kierownik Magdalena Sokołowska. Wskazała, że ulica jest oddalona od budynku komunalnego i w żaden sposób nie wpłynie na jego istnienie, zajmując jedynie fragment końca działki.

Większe emocje pojawiły się, kiedy rzeczowa dyskusja na temat ewentualnej inwestycji ustąpiła kolejnym głosom osób nie związanych z ulicą Sybiraków. Głos zabrali między innymi Marian Dyczewski oraz Tadeusz Jaworski, mówiąc o dworcu autobusowym, dworcu kolejowym, roli suwerena w sprawowaniu władzy, udziale terenów zielonych w mieście. Skrytykowali obecne władze miasta i wyrazili się negatywnie o większości miejskich działań. O temacie spotkania przypominał wciąż Michał Kotarski, apelując i powrót do tematu dyskusji. 

Większość właścicieli za powstaniem ulicy

Mapa z poparciem dla idei budowy ulicy Sybiraków została zaprezentowana zgromadzonym po zebraniu wszystkich głosów. Ponieważ część głosów krytycznych związana była z obawami dotyczącymi konkretnego przebiegu ulicy po danej działce, Kierownik Sokołowska zadeklarowała, że jest gotowa wyjaśnić szczegóły przebiegu ulicy w odniesieniu do każdej z nieruchomości. Chęć skorzystania z tej propozycji wyraziły zwłaszcza osoby krytycznie nastawione do inwestycji.

Jak wynika ze spotkania, większość obecnych właścicieli nieruchomości zdecydowanie popiera ideę budowy ulicy Sybiraków. Część nie jest zdecydowana, a część jest przeciwna ze względu na ingerencję w ich działki. Jak podkreślali urzędnicy, ewentualna ulica ma jednak służyć nie tylko jej mieszkańcom i właścicielom nieruchomości, ale wszystkim mieszkańcom miasta. Ułatwi też ona dostęp do przyszłego Muzeum Obławy Augustowskiej oraz stworzy nowy, atrakcyjny fragment przestrzeni miejskiej, która będzie mogła się rozwijać.

Spotkanie zakończył Zastępca Burmistrza Filip Chodkiewicz, dziękując za zaangażowanie w dyskusję i deklarując, że wszystkie wnioski i informacje ze spotkania zostaną przekazane Burmistrzowi Mirosławowi Karolczukowi, który nie był obecny ze względu na spotkanie w Ministerstwie Kultury dotyczące między innymi budowy Muzeum Obławy Augustowskiej, przylegającego do ulicy Sybiraków.

GALERIA